You are currently viewing Kluski śląskie – mój domowy przepis

Kluski śląskie – mój domowy przepis

()

Szukasz sprawdzonego sposobu na pyszne kluski śląskie na rodzinny obiad? Przygotowałam dla Ciebie przepis, który jest ze mną od lat i nigdy mnie nie zawiódł. A to dlatego, że znam zasady, które pomagają mi w robieniu pysznych kluseczek. Niby proste danie, ale wierz mi – za każdym razem mogą smakować inaczej. Sprawdź, jak ugotować kluski śląskie w domu!

 

Kilka słów o ziemniakach i kluskach śląskich

Kluski śląskie znają chyba wszyscy Polacy, zarówno dzieci, jak i dorośli. Moje córki i ja je uwielbiamy. 🙂 Wiem jednak, że kluski kluskom nierówne. U mnie w domu zawsze robiliśmy je z gorących jeszcze ziemniaków, ale często widzę przepisy gdzie trzeba je najpierw wystudzić. Kluczem do ich smaku są ziemniaki! Myślisz, że to cytryna jest produktem najbogatszym w witaminę C? Jeden ziemniak średniej wielkości to aż 16 g witaminy C, podczas gdy dzienne zapotrzebowanie człowieka wynosi 60 g.

Czasem robię kluski śląskie z tych, które zostały z poprzedniego obiadu, pewnie to znasz. Bez względu na przepis, bez dobrych ziemniaków trudno o dobre kluski. Więcej rad dotyczących przygotowania klusek znajdziesz pod przepisem.

Mam swój sposób na odmierzenie ilości mąki – 1/4 miski, czyli 1/4 ilości ziemniaków. Babcia dawała na oko, ale wiadomo jak to z tym bywa, zaś mama stosowała tę metodę. Jedna z niewielu kulinarnych porad, których mnie nauczyła, bo u nas to tata gotował. 😉

kluski śląskie domowy przepis

 

Warto znać najlepszy przepis na tradycyjne dodatki do dań kuchni polskiej. Jeżeli chcesz poprawić swój kulinarny warsztat lub po prostu nauczyć się gotować tak, żeby wszystkim smakowało, mam dla Ciebie propozycję zestawu e-booków kulinarnych Chcę Świetnie Gotować. Codzienne przyrządzanie posiłków będzie proste, a przepisy smaczne i tanie. Skończ z nudą na talerzu, sięgnij po solidną dawkę kulinarnej wiedzy!

 

Składniki na kluski śląskie:

  • ok 800 g ziemniaków (waga po ugotowaniu)
  • 1 duże jajko
  • ok 200 g mąki ziemniaczanej (1/4 ilości ugotowanych ziemniaków)
  • sól

Przygotowanie:

  1. Ziemniaki obierz, umyj i ugotuj w osolonej wodzie do miękkości. Czasem gotuję bez soli, a dodaję więcej w czasie robienia klusek. Odcedź i odstaw na kilka minut.
  2. Ciepłe lub gorące ziemniaki przeciśnij przez praskę lub rozgnieć tłuczkiem z oczkami tak, by nie zostały grudki.
  3. Wyjmij na bok łyżką około 1/4 miski ziemniaków, wyrównaj. Wsyp mąkę ziemniaczaną, zwykle nie sypię idealnie równo – uzależniam ilość mąki od konsystencji ziemniaków. Wbij jajko, dopraw solą (ok 1 łyżeczki, jeśli nie soliłaś wcześniej wody) i ręcznie wyrób gładkie ciasto. Nie powinno się kleić do rąk.
  4. Uformuj okrągłe kluski, w każdej zrób dziurkę – wgłębienie na sos. Choć nie każdy ją robi, dla mnie musi być 😉 Przygotowane kluski przechowuj w miseczce przykrytej ściereczką (pod folią zaparują). Przechowuj w lodówce do 3 dni.
  5. Gotowe kluski gotuj w osolonym wrzątku parę minut od wypłynięcia na powierzchnię. W razie wątpliwości możesz wyłowić jedną i przekroić na pół. Nie może być śladów surowizny w środku.
  6. Podawaj z ulubionym sosem zaraz po ugotowaniu. Możesz też ugotowane odsmażyć lub dodać do zapiekanki. Z powyższego przepisu wychodzi jakoś ok. 40 klusek średniej wielkości.

 

Moje rady:

  1. Najlepsze na kluski śląskie są ziemniaki mączyste, ale nie całkiem suche. Te wodniste niestety potrzebują większego dodatku mąki ziemniaczanej, co skutkuje tym, że kluski po ugotowaniu robią się twarde, gumowate. O typach ziemniaków możesz poczytać na stronie Polski Ziemniak.
  2. Jeśli po ugotowaniu ziemniaki okazały się być wodniste, da się uratować sytuację: zrób masę na kluski śląskie z ciepłych lub zimnych ziemniaków jak w przepisie, ale formuj kluski dopiero po schłodzeniu masy w lodówce. Będzie bardziej zwarta. Sprawdzone – robiłam w ten sposób kluski dyniowe (do przepisu wyżej dorzuć 300-400 g puree z pieczonej dyni) – ziemniaki okazały się okropnie wodniste, puree z rozmrożonej pieczonej dyni też. Dałam więcej mąki niż zwykle, ale i tak ciężko było mi formować kluski, gdy masa była ciepła. Dzień później było już lepiej i mąż mówił, że nie miał problemów, nic się nie kleiło do rąk (tak, mój potrafi zrobić kluski, nierzadko mnie w tym wyręcza :D).
  3. Za dużo mąki ziemniaczanej i jajek = twarde, mocno gumowate kluski. Jeśli za mało, mogą się rozwalać w trakcie gotowania jakby były rozgotowane.
  4. Idealne proporcje: 1/4 ilości ugotowanych ziemniaków to mąka (1 część mąki na 4 części ziemniaków). Zwykle robię kluski na oko – nie odmierzam wagą niczego, jedynie wspomnianą metodą mamy.
  5. Jajka – jeśli robię dużo klusek, z ponad kilograma ziemniaków, daję 2 jajka (chyba że mam XL, wtedy 1). Znalazłam też informację, by na pół kilograma dawać 1 jajko, ale tej metody nie sprawdzałam, u mnie i u męża w rodzinie też nikt jej nie stosuje, a kluski wychodzą pyszne. Dzielę się tym, co sama przetestowałam.
  6. Kluski gotujemy krótko na średnim ogniu (zmniejszam po wypłynięciu), aby doszły w środku i nie rozgotowały się na zewnątrz. Nie mierzę czasu, jednak nie trwa dłużej jak kilka minut. Zależy też od wielkości klusek, im większe, tym dłużej się gotują.
  7. Kluski śląskie można mrozić. Osobiście polecam mrozić surowe i wrzucać prosto na wrzątek. Trzeba tylko uważać, by dobrze je ugotować. Ugotowane po odgrzaniu mi nie smakują, to nie ten sam smak.

♥♥♥

Mam nadzieję, że wyczerpałam temat. A może dodałabyś od siebie coś o tym, jak zrobić idealne kluski śląskie?

 

Na koniec polecam Ci do klusek śląskich dobre mięsko i domowe sosy, sprawdź moje ulubione :


Sos serowy z serka topionego

Roladki z kurczaka z pieczarkami

Roladki z kurczaka w sosie sojowym

Kurczak w sosie śmietanowym z fasolką

Roladki z kurczaka ze szpinakiem i wędzonym serem w sosie własnym lub śmietanowo-cebulowym

Pamiętaj, że jeżeli chcesz po mistrzowsku przygotowywać posiłki i poznać o wiele więcej pysznych przepisów znajdziesz je w zestawie e-booków kulinarnych Chcę Świetnie Gotować.

 

 

Przepis zawiera linki sponsorowane partnerów.

Oceń tekst:

Kliknij w wybraną gwiazdę, by dać ocenę

Oceny / 5. Twoja ocena:

Oceń jako pierwsza!

Jeśli Ci się spodobało,

obserwuj mnie w social mediach i udostępnij dalej!

Bardzo mi przykro, że ten tekst nie spełnił Twoich oczekiwań.

Pomóż mi ulepszyć ten artykuł!

Co wpłynęło na taką opinię?

Uważasz ten artykuł za wartościowy? Podziel się nim z innymi! Dziękuję!

Ten post ma 6 komentarzy

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.