Kotlet de volaille lub devolay (czyt. dewolaj) to potrawa bardzo znana, lubiana, ale przyrządzana na wiele sposobów. Tradycyjnie kotlety devolay przygotowuje się z rozbitej piersi kurczaka nadzianej masłem, czosnkiem i przyprawami, zwija niczym roladę i panieruje w jajku i bułce tartej.
I tu są trzy drogi dalej: usmażyć na głębokim tłuszczu, obsmażyć na oleju z masłem i dopiec w piekarniku albo też po prostu usmażyć na patelni, ale na mniejszym ogniu, by doszły w środku. Devolay nadziewamy na różne sposoby – możesz też dodać ser żółty, szynkę, pieczarki – co kto lubi i co się zmieści. Ważne, by całość dobrze doprawić i… nie przeciągnąć mięsa. Ma być soczyste w środku i wraz z dodatkami rozpływać się w ustach.
I takie właśnie mam dla Ciebie idealne devolay z serem i masłem czosnkowym. Choć jeśli pominiesz ser, wyjdzie Ci typowy devolay z masłem. Robiłam już wcześniej na różne sposoby, ale ten pozostaje zdecydowanie najlepszy i najwygodniejszy. Kotlet devolay z serem i masłem obsmażony i dopieczony jest lżejszy i zdrowszy od klasycznego smażonego na głębokim tłuszczu. A jak pachnie czosnkiem, gdy mięso jest w piecu!
W czasie pieczenia mięsa zdążysz zrobić dowolną surówkę czy sałatkę z mieszanki sałat, które świetnie łączą się z kotletem devolay. Podawaj z ugotowanymi ziemniakami, ryżem lub kluskami śląskimi. Sprawdź również alternatywny przepis na kotlety devolay.
Ilość porcji: 4
Czas przygotowania: 15-20 minut
Devolay z serem i masłem czosnkowym
Składniki
Kotlety:
- 4 średnie filety z kurczaka bez polędwiczek
- 1 jajko
- bułka tarta do panierowania lub bardzo drobno pokruszone płatki kukurydziane
- sól, pieprz mielony
- olej do smażenia
Nadzienie:
- 150 g masła w temp. pokojowej (miękkie)
- ok 20 g (1-2 plastry) sera żółtego drobno pokrojonego lub startego na tarce
- 3 średnie ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki domowej soli ziołowej
- pieprz czarny lub kolorowy świeżo mielony
- 1 łyżka drobno posiekanej natki pietruszki (lub koperku) (świeża lub mrożona, nie polecam suszonej natki)
Taki Devolay zachwyci na pewno nawet najbardziej wyrafinowane podniebienie każdego członka rodziny.
Jeżeli chcesz poprawić swój kulinarny warsztat, lub po prostu nauczyć się gotować tak, żeby wszystkim smakowało, mam dla Ciebie propozycję zestawu e-booków kulinarnych Chcę Świetnie Gotować. Codzienne przyrządzanie posiłków będzie proste, a przepisy smaczne i tanie. Skończ z nudą na talerzu, sięgnij po solidną dawkę kulinarnej wiedzy!
Przygotowanie:
- Czosnek obierz i przeciśnij przez praskę do masła. Wymieszaj z pozostałymi składnikami nadzienia. Ser możesz dodać do devolaya osobno, jak ja.
- Mięso umyj, osusz ręcznikiem papierowym. Cienko (ale bez przesady) rozbij. Delikatnie posól i posyp pieprzem z każdej strony. Jajko rozbełtaj w głębokim talerzu z dodatkiem soli ziołowej i pieprzu.
- Na środku rozbitego fileta nałóż ok 1/4 nadzienia i lekko rozsmaruj (możesz też rozsmarować na mięsie, ale nie po same brzegi). Załóż dłuższe boki do środka jak w kopercie i zwiń w roladę. Najciaśniej jak się da, aby masło nie uciekało lub jak najmniej uciekało podczas smażenia i pieczenia. Możesz odłożyć na 30-60 minut, aby smaki lepiej się przegryzły, ale nie jest to konieczne.
- Obtocz devolay w jajku, a potem w bułce tartej. Od razu (aby panierka nie zwilgotniała) obsmaż na dużym ogniu na oleju do mocnego zrumienienia z każdej strony (łącznie ok 4-5 minut na patelni). Przełóż do naczynia żaroodpornego, polej mięso częścią tłuszczu z patelni (jeśli się nie przypalił!) i wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz w 180°C (u mnie termoobieg) przez 11-13 minut (zależy od piekarnika). Mięso powinno być soczyste i miękkie, ale absolutnie bez śladów surowizny. Devolay z serem podawaj od razu po upieczeniu. Smacznego!
Pamiętaj, że w zestawie e-booków Chcę Świetnie Gotować znajdziesz znacznie więcej prostych i smacznych przepisów!
Przepis zawiera link sponsorowany.
♥ ♥ ♥
Masz swój patent na devolay czy może jeszcze nie robiłaś? Napisz mi w komentarzu, będzie mi miło 🙂
oj aż zrobiłam się głodna! 🙂 Nigdy nie umiałam zrobić porządnego devolay’a. Dzięki za przepis! 🙂
Proszę bardzo! Korzystaj! 🙂
Zrobiłaś mi smaka, dawno już go nie jadłam
Pora nadrobić zaległości. Ja miałam wczoraj na obiad zrobić, ale wyszło, ze mąż gotował. Ale zrobił pyszny obiad, więc nie narzekam 😉
Przekonałaś mnie, zrobię jutro 🙂
😀
Przepis jest tak apetyczny, mmm… aż mam ochotę na ten posiłek 🙂 Swoją drogą, nigdy chyba nie kosztowałam devolaile’a z masłem czosnkowym 😀
W sumie to podstawa, ale dziś często pomija się masło czosnkowe. Teściowa np. robi z serem, pieczarkami i czasami z papryką, ale smaży je tylko na patelni i zwija tylko na pół. Też czasem takie robiłam.
Prezentują się bajecznie! Jednak jako dietetyk pewnie bym je „odchudziła” i upiekła 🙂 Aj te zawodowe skrzywienia 😉 Pozdrawiam!
Też tak można, bo już nawet kotlety piekłam zamiast smażyć. Ale smak już nie jest ten sam… 🙂 za to ubóstwiam pieczone w panierce pałki czy udziki z kurczaka. może zbyt dietetyczne nie są, ale z piekarnika i tak zdrowiej 😉
Smakowicie wyglądają! Ja nie przepadam za de volaillami, ale moje dzieciaki pewnie chętnie by zjadły 😉
Moja droga to już wiem co weekend zrobię na obiad. Dawno nie jedliśmy devolaya. Twój wygląda pysznie I soczyście.
I taki był… Mniam… Bardzo się cieszę, że zagości na Waszym stole. 🙂 Smacznego obiadku!
Wyglądają pięknie, domowo, mega apetycznie! Uwielbiam!
🙂
Aż mi podsunęłaś pmys na obiad, pycha bardzo lubię takie kotlety 😉
I jeszcze zdjęcie takie apetyczne 😉
Dziękuję. Ja aktualnie nie mam masła w domu i tylko to blokuje mnie przed powtórzeniem dania, bo bez masła to już nie ten sam smak…
Wygląda mega apetycznie! Nabrałam strasznej ochoty na takiego kotlecika!;D
Bardzo fajny przepis! Ja nigdy nie robiłam takich kotletów i jakoś za nimi nie przepadam. Ale Twoje zdjęcie wygląda tak apetycznie, że może nawet bym się skusiła. 😉
Dziękuję i liczę po cichu, że się jednak skusisz 😀
Własciwie czemu dzisiaj z tych moich kurzych piersi nie zrobic takiego dewolajka:-) bedzie odmiana.
I jak wyszło? 🙂
Wyszło, pycha była:-)
O, super! Bardzo się cieszę! 🙂
Tak! Tak! I jeszcze raz tak! Takim develayom to ja się nie oprę z pewnością. Już wiem, co będzie w weekend na obiad 😀
Będzie super obiadek 😉
Pingback: Skarbnica pomysłów, co ugotować na obiad | Kęsy Codzienności
Pingback: Przepisy na wielkanoc | Kęsy Codzienności
Pingback: Zdrowe i szybkie obiady 30 inspiracji | domowe przepisy | Kęsy Codzienności
Ile wychodzi devolay’ów z tej ilości piersi?
Zgodnie z opisem: 4 porcje, czyli 4 devolaye. Pozdrawiam, Ania
Pyszne danie! 😀 Mąż zachwycony, ja też. Pozdrawiam 👍
Dziękuję Joanno za komentarz i podzielenie się wrażeniami. Pozdrawiam, Ania