Ten pomysł na lekko słodką pierś z kurczaka z miodem zrodził się parę dni temu, gdy czytałam przepis Czarnej wisienki o kurczaku z awokado. Zaciekawiła mnie forma przygotowania i podania. Tak prosto i szybko, bez długiego bawienia się przy kuchni. I tak powstał pomysł na pierś z kurczaka pieczoną z miodem. Delikatne soczyste mięso – lekko słodkie, z ostrą nutą pieprzu. Pieczone danie, więc mniej roboty, a do tego zdrowiej. Jeśli będziesz mieć gości, bez problemu przygotujesz większą ilość, a pieczenie stanie się bardziej ekonomiczne.
Jeśli masz termoobieg, z łatwością upieczesz jednocześnie filety i kawałki ziemniaków. Aby zgrać czasy pieczenia, warto ziemniaki pokroić na małe kawałki lub w grube plastry. Sprawdź mój przepis na pieczone czerwone ziemniaki.
Składniki na 2 porcje:
- 2 średnie filety z kurczaka bez polędwiczek
- marynata:
- 1 łyżeczka soli ziołowej
- 2 łyżeczki oleju
- 2 łyżeczki miodu
- 2-3 łyżeczki wody
- 0,5 łyżeczki pieprzu ziołowego
- nieco pieprzu kolorowego mielonego
- 0,5 łyżeczki papryki słodkiej mielonej
- kilka plastrów surowego wędzonego boczku (opcjonalnie)
Przygotowanie:
- Mięso umyj i lekko osusz. Składniki marynaty dokładnie wymieszaj. Natrzyj filety z każdej strony i polej resztą. Zawiń talerz z mięsem folią i schowaj na ok 2 godziny do lodówki. Wyciągnij przynajmniej 20 minut przed pieczeniem, aby piersi nieco się ociepliły.
- Każdy filet owiń 2-3 plastrami boczku wędzonego, ale nie jest to konieczne. Niemniej będą się różniły w smaku od tych bez boczku. Ja zrobiłam w dwóch wersjach, z boczkiem dla mnie, bo miałam smaka, a mąż nie lubi. 🙂
- Ułóż mięso w naczyniu żaroodpornym i polej resztkami marynaty z talerza.
- Piecz w dobrze nagrzanym piekarniku w 180-200°C przez ok 25 minut. Od razu podawaj.
Pingback: Sos serowy z kalafiora | Kęsy Codzienności
Pingback: Skarbnica pomysłów, co ugotować na obiad | Kęsy Codzienności
Pingback: Cud miód - czy miód leczy oparzenia? | Kęsy Codzienności
Pingback: Czym zastąpić cukier? 12 zdrowych zamienników białego cukru | Kęsy Codzienności