Proste i szybkie, mięciutkie i słodkie, a jednak bez grama cukru i z solidną porcją dyni. Takie są idealne babeczki dyniowe bez cukru. W sam raz na Halloween! Robi się je w 10 minut, reszta dzieje się w piekarniku. I nawet nie potrzebują miksera, wystarczy trzepaczka czy łyżka.
Moje dzieci wcinały babeczki dyniowe hurtowo, gdy pierwszy raz upiekłam – ja też zresztą 😉 Zrobiłam je też na urodziny Zuzi w wersji jak na zdjęciu na samym dole. Wyglądały i smakowały super. I przyznaję, że z czekoladą w środku lub z polewą czekoladową są najlepsze 🙂 Zachowują świeżość przez kilka dni, wystarczy trzymać je w szczelnie zamkniętym pojemniku w chłodnym miejscu, nie trzeba w lodówce.
I tylko ta czekolada jest tym złym akcentem, choć można wybrać i taką, co ma np. maltitol zamiast cukru (o zdrowych zamiennikach cukru przeczytasz tutaj – KLIK).
Ilość babeczek: 20-21
Czas całkowity: 30 minut
Składniki na babeczki dyniowe bez cukru:
- 400 g drobno startej surowej dyni (obranej)
- 4 jajka
- ok 2/3 szklanki oleju rzepakowego
- 3/4 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 dojrzały banan
- 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody
- ok 0,5 szklanki rodzynek
- 4-6 łyżek miodu (zależnie od upodobania i warto więcej, jeśli pominiesz czekoladę)
- kilka – kilkanaście kostek ulubionej nienadziewanej czekolady (u mnie gorzka 60% kakao) (opcjonalnie)
- ulubiona polewa lub roztopiona gorzka czekolada lub ulubiony krem do dekoracji (opcjonalnie)
Przygotowanie:
- Banana obierz i dokładnie rozgnieć widelcem. Dodaj mokre składniki: olej, miód, jajka i roztrzep trzepaczką do połączenia.
- Dodaj startą dynię, wymieszaj. Wsyp suche składniki i wymieszaj do połączenia. Dodaj też posiekaną czekoladę i rodzynki.
- Rozdziel ciasto do papilotek do ok 2/3 wysokości (najlepiej piec w papierowych papilotkach w formie do muffinek – ciasto z tych proporcji starcza na dwie tury, odstanie surowego ciasta, czekając na wolną formę, nic mu nie szkodzi – sprawdzone dwa razy).
- Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz w 190°C z termoobiegiem przez 19 minut lub do tzw. suchego patyczka. Od razu wyjmij z piekarnika i odstaw do wystudzenia. W starym piekarniku piekłam babeczki marchewkowe (bazują na tych samych składnikach i proporcjach) w 160-170°C bez termoobiegu przez 21-24 minuty, dlatego dostosuj czas i temperaturę do swojego sprzętu.
- Możesz udekorować babeczki polewą (gdy są jeszcze ciepłe) lub kremem (muszą być całkowicie wystudzone) oraz opłatkiem dekoracyjnym na Halloween lub np. Psi Patrol, jak u nas. Takie opłatki bez problemu znajdziesz w sklepach internetowych, np. tutaj z Psim Patrolem lub inne wzory.
Miękka Polewa czekoladowa na babeczkach:
Składniki:
- 100 g mlecznej lub gorzkiej czekolady (u mnie nieco więcej gorzkiej niż mlecznej)
- 1 łyżka masła
- 50 ml mleka
Przygotowanie:
- Mleko z masłem zagotuj.
- Wrzuć połamaną na kawałki czekoladę, zdejmij garnek z ognia i mieszaj do uzyskania gładkiej, lśniącej polewy. Jest gęsta.
- Możesz od razu polać babeczki lub odczekać, aż polewa nieco się przestudzi.
Pingback: 29 pomysłów na przepisy z czekoladą | desery i słodkości | Kęsy Codzienności
Pingback: Polewa czekoladowa - 5 pomysłów | domowe przepisy | Kęsy Codzienności