Idealny biszkopt czekoladowy

Szukasz przepisu na biszkopt czekoladowy do urodzinowego tortu? Zapraszam po niezawodny, podstawowy przepis – sprawdzony, bo robię w ten sposób wszystkie biszkopty już od kilku lat. Nie ma w składzie proszku do pieczenia, ani mąki ziemniaczanej. Biszkopt rośnie dzięki dobrze ubitym białkom, a mąka również jest zbędna – kakao oprócz nadania smaku i koloru, zastępuje mąkę ziemniaczaną.

Jeśli lubisz czekoladowe ciasto, ten mocno czekoladowy biszkopt na pewno przypadnie Ci do gustu. Jest ciemny, intensywny w smaku. Moi bliscy mówią, że to biszkopt do tortu szwarcwaldzkiego – i coś w tym jest. Ja jednak po prostu nie robię biszkoptu kakaowego z mniejszą ilością kakao, są dla mnie za blade 🙂

Na zdjęciach biszkopt czekoladowy upieczony w formie ok 23 cm z 6 dużych jajek.

Sprawdź też przepis podstawowy na jasny biszkopt.

Składniki biszkopt czekoladowy
(wysoki na 3-4 blaty):

6 dużych jajek (L) lub 7 rozm. M
140 g mąki tortowej
45 g kakao ciemnego
90-100 g cukru
85 g domowego cukru waniliowego
2-3 łyżki startej gorzkiej czekolady

Przygotowanie:

Białka oddziel od żółtek. Ubij je ze szczyptą soli na sztywno. Pod koniec dodawaj partiami cukier, cały czas miksując, aż się rozpuści.
Wlewaj po 1 żółtku i dalej miksuj, do połączenia. To już koniec pracy miksera/robota.
Mąki przesiej do masy w dwóch turach. Ręcznie i delikatnie wymieszaj szpatułką, nie trzepaczką. Masa powinna pozostać puszysta i nie tracić objętości. Jeśli mocno opadnie i straci na puszystości, z biszkoptu najpewniej nici.
Mąkę z kakao przesiej do masy w dwóch turach, dodaj też startą czekoladę. Ręcznie i delikatnie wymieszaj szpatułką, nie trzepaczką. Masa powinna pozostać puszysta i nie tracić objętości. Jeśli mocno opadnie i straci na puszystości, z biszkoptu najpewniej nici.
Ciasto przelej delikatnie do tortownicy z dnem wyłożonym papierem do pieczenia, wyrównaj.
Wstaw do dobrze nagrzanego piekarnika. Piecz w 180°C (u mnie z termoobiegiem) przez: biszkopt czekoladowy wysoki ok 30 minut, zaś średni (z 4 jajek) ok 20 minut lub do tzw. suchego patyczka. Dużo zależy od piekarnika (w starym piekłam krócej i w 160-170°C, a i tak się przypalał). Bez termoobiegu czas pieczenia będzie pewnie o kilka minut dłuższy, jednak prawie zawsze używam termoobiegu. Biszkopt czekoladowy z 2-3 jajek w formie 23 cm piekę ok 12-15 minut.

Moje rady:

Niezależnie od proporcji, biszkopt czekoladowy wykonujemy zawsze tak samo, tyle że pieczemy krócej lub dłużej.
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Przyznam, że czasem o tym zapominam, a i tak wychodzi. Jednak białka lepiej się ubijają.
Upieczony biszkopt czekoladowy powinien być ładny ciemny kolor, ale nie może być przypalony. Łatwiej to jednak przeoczyć, ponieważ ciasto jest ciemne.
Można pominąć czekoladę, wyjdzie biszkopt kakaowy.
Jeśli za długo piekłaś biszkopt i lekko się przypalił, nie przejmuj się. Po ostudzeniu możesz oskrobać nieładne fragmenty lub cienko wyciąć. Jednak zbyt długo pieczony biszkopt może być suchy i może być konieczne będzie nasączanie.
Biszkopt czekoladowy po wyjęciu z formy zrzuć na podłogę z wysokości ok pół metra (oczywiście w formie) i odstaw na kratkę do przestudzenia. Dopiero zimny lub letni biszkopt wyjmuj z tortownicy. Nożykiem odkrój brzegi od formy.
Do tortu polecam upiec biszkopt 1-2 dni wcześniej. Możesz po ostudzeniu owinąć go folią spożywczą i przechowywać w lodówce. Można także mrozić, choć nigdy tego nie robiłam.
Najłatwiej kroi się po schłodzeniu, jest bardziej zwarty.

Nie zapomnij zapisać się i odebrać ten przepis w formacie pdf!