Nie masz nic do kawy? Pełnoziarniste babeczki z gruszką i białą czekoladą są bardzo proste do zrobienia, więc możesz je zrobić zawsze, gdy zjawią się niezapowiedziani goście (bo i ciepłe są pyszne) lub najdzie Cię ochota na coś słodkiego. Można je zrobić razem z dziećmi. No i nie potrzebujesz miksera, więc nawet nocą czy podczas drzemki dziecka można działać. Właśnie z tego ostatniego powodu skłaniam się ostatnio ku ciastom bez miksera. I przyznam szczerze, że takie wychodzą lepiej i trudniej coś zepsuć 🙂
Zamiast gruszek możesz dać inne owoce, nap. jabłko, truskawki. Jest jedno ale: dodając kwaśne owoce, daj więcej cukru lub innego słodzidła. Ja dałam mało cukru, bo nie lubię mocno słodkich wypieków, ale to już pewnie wiesz. Poza tym gruszka jest też bardzo słodka. Cukier możesz zastąpić miodem lub innym słodzidłem, który zwykle używasz. Jeśli chodzi o ilość mleka i jogurtu, dawałam raczej na oko.
Porcje: 12 sztuk
Czas przygotowania: do 10 minut
Czas pieczenia: 20-25 minut
Zerknij na inne przepisy na ciasta i babeczki z owocami.
Składniki:
- 2 średnie gruszki
- 3 jajka
- ok 130-150 g jogurtu naturalnego
- ok 50-60 ml mleka
- 100 ml oleju
- 1,5 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody
- 2 łyżki (lub więcej) domowego cukru waniliowego
- garść białej czekolady w płatkach/drażetkach lub kilka kostek grubo posiekanych
- 100 g czekolady białej na polewę plus np. ulubiona posypka i czekoladowe drażetki typu M&M’s.
Przygotowanie:
- Suche składniki wsyp do jednej większej miski i wymieszaj. W drugiej trzepaczką wymieszaj ze sobą jajka, mleko, jogurt i olej. Wlej do suchych i dokładnie wymieszaj.
- Gruszki umyj, usuń gniazda nasienne i ogonki, pokój w kostkę. Dodaj do ciasta razem z kawałkami czekolady. Wymieszaj porządnie.
- Rozdziel ciasto do 12 papilotek. Ja użyłam papierowych, jednak nie polecam, bo ciasto bardzo przywiera. Dobrze się tu sprawdzą silikonowe, ale można też nalać do formy na muffiny wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
- Wstaw do piekarnika nagrzanego do 160-180°C. Piecz ok 21-22 minuty na złoto-brązowy kolor lub do tzw suchego patyczka.
- Wystudź i polej białą czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej. Po chwili posyp, czym lubisz.
z pewnością pyszne, ale ja bym gruszki zamieniłą na coś innego – lubię tylko świeże twarde prosto z drzewa; )
Oj tak, takie są pyszne… Ja też wolę świeże gruszki, ale już przekonuję się, że i na ciepło świetnie smakują.
Dziecko łaskawe… a babeczkę dostało?? 😉 😀 ha ha moja już większa, ale śladem siostry – nie odpuszcza i zawsze coś skubnie 😉 dlatego tak mało piekę 😛 choć ja akurat też baardzo mało słodzę wypieki – no nie lubię ulepków i ciężko mi nawet przełknąć.
Hahaha ? tak, dostała. Tylko bez czekolady z góry ? ja też nienawidzę tych przesłodzonych sklepowych wypieków. I zawsze jak widzę przepisy, kalkuluje w głowie ile odjąć, by było przyjemnie słodkie, ale by nie przesadzić też w drugą stronę ?