Lubisz swoją domową kuchnię czy ciągle szukasz nowych smaków? Urozmaicenie jest zawsze na plus! Odkryj dziś razem ze mną aż 5 smacznych dań zza granicy. Oto kuchnie świata na talerzu – Czechy, Niemcy, Japonia, Meksyk i Włochy – 5 różnych krajów, 5 różnych kultur i smaków. Wspaniałe dania i miejsca, które warto odkryć. Zacznij od kuchni! Zaopatrz się w dobre garnki i dużo zapału. Gotowa? No to wyruszamy!

Czeska Praga…

Czy wiesz, że Czechy składają się z 3 ziem? Praga jest stolicą kraju, a leży na terenie zachodniej historycznej ziemi krajów Korony Świętego Wacława. Ta kraina to Czechy właściwe. Czyli Czechy wchodzą w skład Czechów. Obok są Morawy i Śląsk Czeski, czyli mała część Śląska należąca do Republiki Czeskiej, który sąsiaduje bezpośrednio z moją rodzinną Opolszczyzną.

…i czeskie smaki, czyli czas na knedliki!

Ale dość tej geografii. Wracamy do kuchni! Myśląc o czeskiej kulturze, widzę knedliki, piwo i smażony ser. Ten ostatni w wersji mini robię czasem przy okazji smażenia kotletów, jeśli zostaje jajko z panierowania. Jest pyszny! Piwo bardzo mocno kojarzy mi się właśnie z Czechami i… z Niemcami. Ja sama piwa nie piję ani nie używam w kuchni, toteż nie będę opowiadać o czeskim browarze.

Nigdy dotąd nie jadłam knedlików, choć 1 raz byłam w Czechach (byłam, to aż za dużo powiedziane – spędziłam kilka godzin blisko granicy z okolicą Kotliny Kłodzkiej.

Knedliki to sztandarowy dodatek do dań w Czechach! Są bardzo popularną potrawą mączną. Najczęściej powstają z czerstwej bułki, mąki i drożdży jako knedliki bułczane lub z ziemniaków jako knedliki ziemniaczane. Na stronie Tym razem znalazłam dla Ciebie przepisy na oba rodzaje knedlików. Na jednym zdjęciu są pokazane razem, dzięki czemu widać od razu, jak bardzo się różnią.

Kuchnie świata na talerzu – słodki deser

Ale co jeszcze pysznego można zjeść w czeskim domu czy restauracji? Knedliki na słodko! Knedliki bowiem są tak popularne, że robi się je i podaje na różne sposoby. Mi te bułczane kojarzą się z poznańskimi buchtami (pampuchami na parze), i czuję, że będą pasować zarówno do gęstego, ostrego gulaszu mięsnego, jak i do owocowego sosu na ciepło lub zimno. Praskim przysmakiem na deser są też bułeczki z powidłami czy strudel z jabłkami.

Śladem sałatki ziemniaczanej

Wiesz, że Polska i Niemiecka kuchnia ma bardzo wiele wspólnego? I my, i nasi zachodni sąsiedzi uwielbiamy ziemniaki do obiadu. Niemcy to też miłośnicy mięs, kiełbas i kapusty. Kto nie słyszał o pieczonej golonce w piwie czy w kapuście kiszonej? Albo o sałatce ziemniaczanej?

W rodzinie mojego męża i mojej sałatka ziemniaczana (czy jarzynowa – obie nazwy używamy zamiennie) to klasyk. Ale nie miałam pojęcia, skąd to danie się wzięło. Okazuje się, że z Niemiec! Jednak sałatce ziemniaczanej w mojej rodzinie bliżej do sałatki Olivier niż niemieckiej, bo to tam dodawane są warzywa takie jak marchew czy groszek.

Kuchnie świata na talerzu – bawarska uczta

Kartoffelsalat zaś to typowo niemiecka sałatka z gotowanym ziemniaków i ugotowanego jajka z dodatkiem przypraw. Idealna do tłustej kiełbasy czy golonki. Oczywiście wersji tej sałatki jest już mnóstwo i co dom, to nieco inny przepis. Na północy Niemiec króluje wersja z majonezem lub sosem na bazie jogurtu i majonezu, zaś w Bawarii – z marynatą z oliwy i octu. Ale podstawą zawsze są dobre jakościowo, ugotowane i pokrojone ziemniaki. Pamiętaj bowiem, że nie każdy ziemniak nadaje się na sałatkę. Wybieraj takie, które po ugotowaniu dają się ładnie pokroić i nie rozsypią się. Najlepiej kupić ziemniaki sałatkowe (typ A), które są twarde i zwarte.

Ciężko znaleźć jeden uniwersalny przepis na sałatkę ziemniaczaną. Polecam Ci bawarską sałatkę ziemniaczaną bez majonezu. Polskie sałatki majonezowe są dość popularne, za to ciężkie i kaloryczne. Sprawdź więc smacznej odmiany sałatki ziemniaczanej z boczkiem i marynatą: tutaj. Sama myślę nad jej zrobieniem na najbliższą imprezę (choć bez boczku z uwagi na męża). Prosta, a pyszna – takie przepisy są najlepsze.

Japoński sen

Marzyłam kiedyś by pojechać do Japonii. Wynikało to głównie z fascynacji tym językiem, widokami i… Czarodziejką z Księżyca! Tak, jestem pokoleniem, które ją oglądała za dzieciaka. Do dziś uwielbiam tę bajkę, zarówno w starej, jak i nowej wersji. Dalej mam też marzenie, by postawić stopy w ojczyźnie Usagi! Może za kilka lat zrobię odpowiednie kroki, by je spełnić? Języka już co nieco się uczyłam.

Gdzie pojechałabym w pierwszej kolejności? Zapewne do stolicy, Tokio! W końcu to tam działy się wydarzenia wspomnianej bajki. Ale patrząc po zdjęciach japońskiego archipelagu, nie byłoby miejsca, które nie chciałabym zobaczyć. Wspaniałe ogrody i pałace jedyne w swoim rodzaju prezentują się niesamowicie. Ale Tokio to też mnóstwo nowoczesnych wieżowców, tłok i przepiękny widok na górę Fudżi.

Kuchnie świata na talerzu – śladem curry od Indii do Japonii

Ale póki co mogę porozmyślać lub spróbować dań kuchni japońskiej. Jak dotąd najlepiej znanym u mnie w domu japońskim produktem jest sos sojowy. To bardzo popularny składnik kuchni japońskiej, ale i ogólnie azjatyckiej. Japonia to jednak przede wszystkim ryż, sushi i ramen, czyli japoński rosół. Ale także curry – chociaż pochodzi z Indii, to w Japonii bardzo dobrze się przyjęło. Japończycy ponoć gotują curry tak często jak my Polacy robimy ziemniaki i schabowego. 🙂

Kare raisu to japońskie curry, smakowite danie z mięsem i oczywiście z ryżem. Robione jest z kurczakiem, wołowiną lub wieprzowiną, za to zawsze z pysznym sosem i warzywami. W sklepach możesz znaleźć pasty curry do tego dania – ale można też sos zrobić samodzielnie. U mnie w szufladzie kuchennej już czeka na swój debiut pasta żółte curry.

Znalazłam dla Ciebie fajny przepis na to kare raisu – niczym z japońskiej kuchni! Znajdziesz go na blogu: Przepisy z podróży. Korzystaj i gotuj, a jedząc, powędruj wyobraźnią do Kraju Kwitnącej Wiśni. 

Na ogrzanie w jesienne dni… Postaw na Meksyk

Lubisz kolorowy, dużo słońca, ciepła… i ostre dania? Koniecznie zwiedź Meksyk – zarówno miasto, jak i cały kraj. A jeśli nie możesz lub nie chcesz jechać, sprawdź, co pysznego możesz ugotować, by przenieść się w ich kulinarny świat.

Z Meksykiem kojarzą się (i słusznie) fasola, kukurydza, mięso, papryka i ostre przyprawy, a do tego burrito, tortilla czy guacamole. Są lepiej znane niż japońskie potrawy, no może poza sushi, które w Polsce jest już bardzo popularne i lubiane. Ja nie mogę się do niego przekonać, za to do smaków meksykańskich namawiać mnie nie trzeba.

Kuchnie świata na talerzu – ostre smaki

Z Meksykanami mam bowiem nieco wspólnego. Lubię ostre chili con carne! Uwielbiam to danie. Robiłam je wiele razy. Starałam się odtwarzać przepis stricte meksykański, ale zapewne i tak danie zjedzone tam zwaliłoby mnie z nóg (pozytywnie oczywiście). Polecam i Tobie odkryć ten wyjątkowy smak i zapach. Przepis na chili con carne czeka na Ciebie u mnie tutaj. 

Włoskie dania w polskim stylu

Gdy gotuję w domu spaghetti bolońskie, bardzo często od razu robię chili con carne. Takie trochę oszukane, bo w końcu robię jedną bazę do obu dań. Ale pyszne 🙂 I mam jednocześnie Włochy i Meksyk na talerzu.

Ale czy wiesz, że sosu bolońskiego nie zjesz we Włoszech? No chyba że w restauracjach dla turystów.

Bolonia to miasto w północnych Włoszech – od niego wzięła się nazwa spaghetti po bolońsku. Przy okazji tworzenia tego artkułu, poszperałam sporo w sieci i potwierdziłam to, co już jakiś czas temu słyszałam. Nie ma dania spaghetti bolognese! To europejska wersja włoskiego dania. Oryginał zaś to tagliatelle al ragu bolognese.

Kuchnie świata na talerzu – sekret prawdziwego bolońskiego smaku

Włosi robią ragu, czyli sos długo duszony, mocno mięsny, z dodatkiem warzyw, który jest ciężki i aby dobrze połączył się z makaronem, musi być odpowiednio podany. Włoscy szefowie kuchni jednogłośnie odrzucają cienkie nitki spaghetti. Najczęściej używają paski tagliatelle lub parpadelle. Są większe, świetnie łączą się z tym wyjątkowym sosem.

Oryginalny sos ragu alla bolognese to sos mięsno-warzywny – nie mocno pomidorowy, jak to jest u nas! Często nawet nie zawiera pomidorów! Oryginalny sos po bolońsku to mięso wołowe z warzywami, mlekiem, boczkiem i winem, gotowane długo – nawet 4 godziny!, aby nabrało właściwego smaku. Wymaga cierpliwości, która jednak bardzo popłaca.

Sos boloński z piekarnika czy z boczkiem?

Znalazłam dla Ciebie przepis z Toskańskiej książki kulinarnej – tutaj. Przekonaj się, jak robiono to włoskie danie w dawnych czasach i odkryj jego wyjątkowy smak. Ja sama robię boloński sos na różne sposoby. Daleko mi jednak do włoskiej klasyki. Polecam jednak z całego serca bolognese z wołowiny, długo duszone czy nawet pieczone – raz zamiast dusić dalej na palniku, dałam do piekarnika na niższą temperaturę. Smak? Bajeczny! 🙂 Jak powtórzę, spiszę przepis na blog. 🙂

Podsumowując nasze podróżnicze inspiracje kulinarne. Oto 5 dań z 5 miast z zagranicy, które warto zrobić w domu, by przenieść się smakiem do innego zakątka świata:

1. Knedliki czeskie bułczane lub ziemniaczane
2. Kartoffelsalat – niemiecka sałatka ziemniaczana
3. Kare raisu – curry japońskie
4. Chili con carne meksykańskie
5. Tagliatelle al ragu bolognese z Bolonii.

Smacznego odkrywania kuchni świata na talerzu!

Artykuł powstał we współpracy z Biurem Podróży Itaka.