Soczyście zielone ciasto to piękna odmiana dla klasycznych biszkoptów. Robiłam biszkopt szpinakowy kilka razy, aż w końcu zrobiłam ten idealny i przekonałam się, dzięki czemu ma on taką piękną barwę. Jeśli szukasz sprawdzonego przepisu na pyszny zielony biszkopt ze szpinaku, którym zachwycisz gości, nie musisz już dłużej szukać. Mięciutki, pachnący, nie za słodki, niby smakuje szpinakiem, ale tylko wtedy, gdy wiesz, że tam jesz. Potwierdzone przez kilkoro dzieci, które zajadały tort na takim cieście z wielkim smakiem, mimo że twierdzą uparcie, że biszkopt jest ble 😉
Z zielonego biszkoptu stworzysz piękny domowy tort z ulubionym kremem. Do zjedzenia takiego tortu polecam Ci dobrą kawę lub herbatę. Najlepiej podane na ulubionej zastawie – sprawdź piękne zestawy filiżanek z talerzykami.
Składniki niżej na tortownicę o średnicy 22 cm.
Biszkopt zielony (biszkopt szpinakowy):
Składniki:
- 6 dużych jajek
- 180 g świeżego szpinaku baby (może być też mrożony)
- 130 g drobnego cukru (u mnie pół na pół z domowym cukrem waniliowym)
- 180 ml oleju rzepakowego
- 320 g mąki pszennej tortowej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Szpinakowy biszkopt na pewno zrobi wrażenie, zielony, idealnie wykonany i pyszny!
A gdyby tak na każdą okazję umieć przygotować tort jak z profesjonalnej cukierni i mieć całkowita kontrolę i wiedzę nad tym, co się w nim znajduje? Zachwyć swoją rodzinę oraz znajomych pięknym wykonaniem i smakiem, a co najważniejsze zrobionym SAMODZIELNIE tortem! Sprawdź, jak krok po kroku, bez komplikacji i zawiłości przygotować cudowne wypieki, którymi wszyscy się będą zachwycać.
Przygotowanie:
Zielony biszkopt szpinakowy
- Jajka powinny mieć temperaturę pokojową. Jeśli używasz mrożonego szpinaku, rozmróź go wcześniej na sitku, aby odciekł nadmiar wody. Nie powinien być zimny, najlepiej by miał temperaturę pokojową jak jajka.
- Oddziel białka od żółtek. Białka ubij w misie miksera, stopniowo dodając cukier, aż powstanie gęsta, lśniąca, sztywna biała piana.
- Umyty i osuszony lub rozmrożony i lekko dociśnięty szpinak wrzuć do blendera kielichowego lub wysokiego pojemnika. Wlej olej. Blenderem zmiksuj do uzyskania gładkiej, intensywnie zielonej masy. Im dłużej będziesz miksować, tym lepiej.
- Do piany z białek kolejno dodawaj żółtka, miksując kilka chwil po każdym. Następnie wlej masę szpinakową. Miksuj do połączenia.
- Do masy jajecznej przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia. Szpatułką delikatnie wymieszaj – tylko do połączenia. Masa będzie zielona lub niejednolicie zielona, puszysta, ale dość gęsta, gęstsza niż w tradycyjnym biszkopcie. Dopiero po upieczeniu biszkopt szpinakowy nabierze intensywnie zielonego koloru.
- Przełóż masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia tylko na dnie. Wyrównaj. Wstaw do nagrzanego piekarnika.
- Piecz w 170°C przez ok 50 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjmij i wystudź. Dopiero przestudzony wyjmij w formy.
Biszkopt przed upieczeniem:
Moje rady:
- Aby uzyskać idealnie zielone ciasto, koniecznie dobrze zmiksuj szpinak z olejem. To podstawa. Lepiej miksować blenderem dłużej niż krócej. Im dłużej, tym lepiej się rozdrobnią liście.
- Najlepiej użyj świeżego szpinaku – jest dostępny w sklepach cały rok. Szybko i prosto.
- Powyższy biszkopt szpinakowy jest biszkoptem tłuszczowym – dzięki dodatkowi oleju, ciasto jest wilgotniejsze. Nie próbowałam robić bez tłuszczu, ale jeśli szukasz takiej, zerknij do Izabelli Skibińskiej na blogu Kawał Ciacha.
A oto jak prezentuje się biszkopt ze szpinaku w torcie z truskawkami i mascarpone (znajdziesz go w e-booku Czas na domowy tort):
Pssst! Pamiętasz o tym, że możesz robić wypieki jak z mistrz cukiernictwa? Zaoszczędź pieniądze i zachwyć wszystkich kunsztem i smakiem domowego tortu!
Pingback: Sprawdzony przepis na biszkopt bez proszku do pieczenia | domowe przepisy | Kęsy Codzienności
Pepis sprawdzony rewelacja
Urszulo, bardzo Ci dziękuję za komentarz i przetestowanie przepisu. Cieszę się, że się udał i smakowało 🙂 z ciekawości: czy robiłaś tort z tym biszkoptem? Jaki krem z nim połączyłaś?
Pozdrawiam! Ania
Dzień dobry,
Czy biszkopt wymaga nasączenia?
Dzień dobry Olu, ten biszkopt jest bardziej wilgotny, więc ja go nie nasączam. Generalnie rzadko nasączam biszkopty. To już kwestia tego, jak wilgotne biszkopty wolisz. Pozdrawiam, Ania
Bardzo dobry biszkopt. Nie przekładam niczym, tak „na sucho” smakuje wyśmienicie
Dziękuję Marto! Zgadzam się z Tobą – sam w sobie jest przepyszny 🙂
Chciałabym wykonać biszkopt ok 2 dni przed złożeniem tortu. Jak najlepiej go przechowywać żeby był nadal smaczny?
Cześć Aniu, Twój komentarz zawędrował do spamu niestety. Wiesz, każdy biszkopt śmiało możesz zrobić 2-3 dni przed złożeniem tortu. Najważniejsze, by wystudzony owinąć folią spożywczą i schować do lodówki. Możesz też włożyć do jakiegoś pudełka, aby nie przeszedł zapachami z lodówki przy dłuższym przechowywaniu.
Pozdrawiam,
Ania
Sambibiszkot na normalnej brytfance krem z mascarpone nie truskawkowy ale przepis rewelacja
Wczoraj zrobiłem.Bardzo dobry przepis super wyszedł.Fi 18 na 8cm z górką.Ja ubijałem całe jajka z cukrem 15 minut.Przełożyłem musem mango marakuja a zamiast tynku bo to w formie tortu oblałem musem wiśnia truskawka.Pysznie owocowo.
Mniam, brzmi przepysznie Marcinie! Dziękuję za komentarz i miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie, Ania
Dzień dobry jaki będzie czas pieczenia i temperatura jeżeli chcę zrobić biszkopt z połowy porcji?
Witaj Justyno, wybacz za późną odpowiedź. Jeśli zrobisz w tej samej formie, to minimum 20-25 minut, warto sprawdzać patyczkiem i jak wygląda z wierzchu – dobrze wypieczony powinien być rumiany. Pozdrawiam!
No niestety. Z ilością mąki jest coś nie tak. Do biszkoptu z 6 jajek dodaje się ok. 170-180g mąki, a tu jest prawie 2x tyle. Tym sposobem mam twardą podeszwę do wyrzucenia. I z pewnością 50 minut nie wytrzyma w piekarniku, bo ciasto urosło tylko do połowy blachy.
Dziękuję Kasiu za komentarz. Dobrze przygotowany biszkopt pozostaje puszysty i ładnie rośnie, jest miękki i wilgotny po upieczeniu, a mąki potrzebuje więcej niż tradycyjny biszkopt. Może spróbuj jeszcze raz wykonać go od podstaw? Mi też czasem nie wychodzi, bo np. za szybko mieszałam ciasto przy dodaniu mąki albo zmiksowałam, zamiast wymieszać łopatką. Trzymam kciuki! Pozdrawiam,
Ania