Dziś pierwszy dzień Wiosny! I zbliżają się coraz większymi krokami święta Wielkiej Nocy, więc po tygodniowej przerwie wracam do Ciebie ze smakowitym pomysłem 2w1. Dlaczego? Bo aromatyczny i kruchy długo pieczony schab w boczku z tymiankiem i czosnkiem to propozycja zarówno na świąteczny obiad, jak i na domową naturalną wędlinę bez konserwantów. Danie proste w przygotowaniu, aczkolwiek trzeba uważać, by nie wysuszyć mięsa. Jak sobie analizuję, jak postępowałam w czasie pieczenia, to wiem, jakie błędy popełniłam. Dlatego radzę, byś podlewała go zbierającym się sosem własnym przynajmniej co 20 minut i nie odkrywaj pokrywki naczynia po upieczeniu. Zostaw mięso na kilkanaście minut, aby odpoczęło, zanim zaczniesz je kroić.
By wykorzystać pieczony schab w boczku jako wędlinę, wystudź mięso, owiń w folię aluminiową lub przełóż do zamykanego pojemnika i schłódź w lodówce. Wytrzyma spokojnie 4-5 dni w lodówce. Wiem, co mówię, bo piekłam w sobotę, a dziś rano ostatni plaster mam na śniadanie 🙂
Planuję powtórkę na święta, choć może z innym mięsem i nowymi przyprawami. I dłużej potrzymam w marynacie. Przepis z całą pewnością pojawi się na blogu za jakiś czas. Mogę Ci dziś też polecić przepis na wyjątkowy schab sześciodniowy od Kasi, autorki bloga Wysmakowane.pl, współautorki mojego e-booka Najpyszniejsza Wielkanoc. 🙂
Liczba porcji: 5-6
Czas przygotowania: ponad 2 godziny
Składniki:
- ok 1 kg schabu
- 6 – 8 plastrów wędzonego surowego boczku
- 4 duże ząbki czosnku
- 0,5 – 1 łyżeczki suszonego tymianku
- 2/3 – 1 łyżeczki soli morskiej
- kilkanaście ziarenek kolorowego pieprzu (lub czarnego) – możesz więcej
- ok pół szklanki gorącej wody
Przygotowanie:
- Mięso umyj i osusz ręcznikiem papierowym. Ja nie usuwałam tłuszczu z góry, dzięki niemu schab nie wysuszy się na wiór.
- W moździerzu rozetrzyj sól, pieprz i tymianek. Natrzyj mieszanką mięso bardzo mocno z każdej strony.
- Czosnek obierz i pokrój w niezbyt cienkie plasterki. Wbij nóż w kilka miejsc z każdej strony schabu, włóż w nie plasterki czosnku. Na koniec owiń mięso boczkiem tak, aby z góry plastry lekko nachodziły na siebie.
- Włóż schab do naczynia żaroodpornego, przykryj je pokrywką lub szczelnie folią aluminiową i wstaw do lodówki na całą noc. A jeszcze lepiej na całą dobę. Wyjmij z lodówki na minimum 2 godziny (zależy od temperatury otoczenia) przed pieczeniem, aby mięso i forma nabrały temperatury pokojowej. Unikniesz ryzyka pęknięcia szkła.
- Włóż do piekarnika bez pokrywki i piecz 10 minut w 220°C. Dolej wody, oblej nią też delikatnie mięso (nie pomyślałam o tym wcześniej, ech), przykryj naczynie i zmniejsz moc. Piecz w 140°C ok 1 h 50 minut. Co jakiś przelej mięso wodą, która jest na dnie naczynia. Wyjmij z piekarnika i zostaw na kilkanaście minut, nie zdejmując pokrywki. Z sosu własnego możesz zrobić pyszny sos pieczeniowy lub czystym polać kluseczki czy ryż.
Po więcej wielkanocnych inspiracji kulinarnych odsyłam Cię do mojego darmowego e-booka. Znajdziesz w nim 4 przepisy na śniadanie Wielkanocne w nowej odsłonie oraz 4 przepisy na słodkie wypieki oraz rady, jak upiec perfekcyjne ciasto do mazurków i jak stworzyć szybką dekorację nie tylko na święta, ale ogólnie na wiosnę. Zapraszam!
♥♥♥
Masz jakieś doświadczenia z pieczeniem schabu? Podzielisz się nimi?
A jeśli sprawdzisz mój przepis, koniecznie dodaj zdjęcie w social media i oznacz mnie, żebym mogłam zajrzeć 🙂
Psst! Przepis na pasztet, który widzisz na zdjęciach, już za tydzień 😀
Pingback: Skarbnica pomysłów, co ugotować na obiad | Kęsy Codzienności
Pingback: Przepisy na wielkanoc | Kęsy Codzienności