Zdecydowanie wolę te smażone beztłuszczowo. Zastanawiasz się, czy da się tak? No pewnie, że tak. Jednak po efekcie na zdjęciach widać, że wychodzą trochę inne, ale zawsze pyszne, puszyste i delikatne środku. Wybierz, które wolisz. 🙂

1. Drożdże rozetrzyj z cukrem w miseczce, aż się rozpuszczą. Zalej połową ciepłego mleka i dobrze wymieszaj. Wsyp mąkę pełnoziarnistą i dokładnie połącz, starając się, by nie było grudek. Przykryj miseczkę ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na kilkanaście minut. Z uwagi na rodzaj mąki, rozczyn rośnie nieco dłużej, a jeśli nie ma dostatecznie ciepło, nawet 20 – 30 minut.
2. Jabłko i gruszkę umyj, obierz ze skórki i usuń gniazda nasienne. Pokrój w drobną kostkę.
3. Twaróg wyjmij nieco wcześniej, aby nie był za zimny przy dodawaniu rozczynu. Utrzyj go mikserem z cukrem waniliowym, dodaj jajka i znów zmiksuj, do połączenia. Wlej mleko, wymieszaj. Dodaj mąkę i wlej wyrośnięty rozczyn. Dokładnie wymieszaj. Na koniec dodaj pokrojone owoce i rodzynki. Wymieszaj i odstaw na kilka-kilkanaście minut.
4. Racuchy możesz smażyć na oleju po 1 łyżce ciasta na porcję, jeśli chcesz średniej wielkości racuchy lub po 2 łyżki na porcję. Im większe i grubsze, tym więcej będą potrzebowały czasu. Smaż na ciemnobrązowy kolor z obu stron na średnio dużym ogniu. Możesz też smażyć bez dodatku tłuszczu (warto wtedy wcześniej dodać 1-2 łyżki oleju do ciasta).
5. Usmażone racuchy odsącz na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu. Podawaj na ciepło lub zimno posypane cukrem pudrem.