- 3 duże gruszki (ok 650-700g)
- 1 cytryna
- odrobina wody
- 1-2 łyżki rodzynek
Przygotowanie:
- Gruszkę umyj i obierz ze skórki. Usuń gniazda nasienne. Pokrój w małe kawałeczki. Wrzuć do garnuszka i wlej 2-3 łyżki wody. Wstaw na dużym ogień. Zagotuj, co jakiś czas przemieszaj. Gdy gruszki zaczną się gotować, zmniejsz ogień.
- Cytrynę sparz i obierz ze skórki. Usuń wszystkie skórki w środku, wydobywając czysty miąższ. Jest to trochę pracochłonne, ale bardzo się opłaca, bo te białe skórki są lekko gorzkie, jak w pomarańczy. Usuń też pestki. Pokrój drobno i wrzuć do gruszki. Duś razem ok 15 minut (od czasu zagotowania gruszek). Często mieszaj.
- Pod koniec dodaj rodzynki i duś dalej, aż trochę napęcznieją, a owoce zmiękną i odparuje nadmiar soku.
- Tak przygotowane słodko-kwaśne gruszki są przepyszne same w sobie. Zuzi bardzo smakowały w kaszce. Polecam do deserów, słodkich dań, do ciasta… Możesz je zapasteryzować w słoikach, jednak z powyższych proporcji wyjdą tylko dwa słoiczki wielkości tego widocznego na zdjęciu i szybko zostaną skonsumowane 🙂 Smacznego!
Pingback: Kaszka z prażoną gruszką i rodzynkami | Kęsy Codzienności