Pora na podsumowanie konkursu Wypieczone Święta – Boże Narodzenie 2017 zorganizowanym razem z Adzik Tworzy. Niestety chętnych do udziału nie było wiele, zgłosiły się 3 osoby przesyłając 4 słodkie przepisy. Stąd też podsumowanie pojawia się o tydzień wcześniej niż planowałam. Mam nadzieję, że za rok będzie lepiej. Plus małej ilości zgłoszeń był taki, że miałam łatwiejszy wybór. Chociaż nie, nie było mi łatwo wybrać tego jednego najlepszego. Ale coś trzeba wybrać, od tego są konkursy 😉
Jak wyglądał konkurs i czego mnie nauczył?
Tak, tak, zanim napiszę, do kogo powędruje fartuszek, muszę bić się w piersi. Tegoroczny konkurs nie był taki, jak go sobie zaplanowałam. I dużo w tym mojej winy. Aby w ogóle się odbył improwizowałam i niestety mało kto z odwiedzających bloga miał ochotę zgłosić w komentarzu swój przepis. Myślałam, że nie przysporzy Ci to problemów, jednak myliłam się. Ten sposób zgłaszania się do konkursu, jak widzę, nie przypadł do gustu. A może się mylę? Może tym razem nie trafiłam do odpowiedniej grupy odbiorców? Na agregatorze kulinarnym jest to o wiele łatwiejsze zadanie…
Teraz jednak wiem, że termin konkursu muszę przesunąć na 1 – 23 grudnia. Będzie dużo lepiej. I jeśli chcę organizować na agregatorze, dużo wcześniej zgłoszę swoją akcję, aby nikt mi nie pomieszał szyków. Za błędy płaci się tym, że efekty są nie takie, jak chociażby w pierwszej edycji. Masz jednak moje słowo, że kolejne Wypieczone Święta – Boże Narodzenie 2018 odbędą się już za niecałe 11 miesięcy. A wcześniej, już na początku marca, zaproszę Cię do wielkanocnej edycji, ale to już jako akcja kulinarna, nie konkurs.
Wyniki konkursu Wypieczone święta – Boże Narodzenie 2017
W konkursie udział wzięły Anna Lena (Zjem Cię), Joanna Machynia (Smakołyki Asi) i Izabella Skibińska (Piece a cake). W zgłoszonych zaś przepisach rządziły pierniki, obok nich zagościł przepiękny makowiec. Mnie urzekły najbardziej klasyczne pierniczki, ale dekorowane złotem i śniegiem. Istne dzieła sztuki!
Zwycięski przepis to Piernikowe gwiazdki Izy z Piece a cake.
Gratuluję!
Przypominam zwyciężczyni, że teraz, zgodnie z regulaminem, czekamy z Adą na dane adresowe (napisz na kesycodziennosci@onet.pl) i logo, jeśli chcesz mieć personalizowany fartuch.
♥♥♥
Wszystkim dziewczynom dziękuję za słodkie przepisy i udział w zabawie. I reszcie Czytelników dopingujących uczestników :*
Gratulacje dla Izy – brawo Ty!?
Dzięki ?
Wow, właśnie się dowiedziałam,
?dzięki wielkie, jeszcze nigdy moje ciacha nic nie wygrały. Wow. Pozdrawiam Was ciepło i jeszcze raz dziękuję. Taki fartuch ?
Niemożliwe! Takie cuda? No to koniecznie częściej się zgłaszaj z nimi gdzie się da 🙂
Tak mnie zmotywowała ta wygrana, że już nie odpuszczę. 🙂